Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chloe
Dołączył: 01 Sty 2006 Posty: 123 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:46, 04 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
No dobra, ostatecznie ty masz bardziej błękitną, ale ja z domieszką fioletu i rozgałęzioną ;P
Co do ..... to Twoja decyzja, którą uszanuje. A co do chęci, czy mi się nie chciało kiedyś gdzieś wypisywać? Hę? Słowo pisane (i gadane) to moje drugie imię.
Cedrik zakosztuje stałości, już nasz zespół się o to postara.
A i wiesz co? Dziś po 23 wcale nie mam zamiaru spać.. obym wytrwała
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mav
Dołączył: 01 Sty 2006 Posty: 278 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:00, 04 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
tak...
życze powodzenia
a co cdo decyzji to jestem przekonana tylko musze ci wszystko ładnie jutro wylożyć więc musimy sie jutro na gg umówić
ja ide spać
nie chce mi się nic robić po tym jak znow przeczytałam że ktos popełnił samobójstwo
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
chloe
Dołączył: 01 Sty 2006 Posty: 123 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:33, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Na pohybel budzikom!
A było to tak. Chloe zniechęcona objętością "Zbrodni i Kary", znudzona przydługimi dialogami, nieruchawą akcją i tym co Mav, czyli mnogością popełnianych samobójstw postanowiła tym razem (jak co wtorek zresztą ;P) nie dać się i wprowadzić swój niecny plan w życie. A ponieważ była świadoma, iż oczekiwanie na "karę" może trochę potrwać, przezornie nastawiła budzik na wiadomą godzinę. Niedługo potem zasnęła.
Budzik elegancko oznajmił wybicie godziny X, Chloe z radością pobieżyła do video i zamontowała sprzęt nagrywający. Mijały minuty.. minuty.. minuty.. Po pewnym czasie zdezorientowana Chloe spojrzała na zegar w kuchni i ... tak, tak Drogi Czytelniku, godziny się NIE ZGADZAŁY!!! Okazało się, że budzik nie został przestawiony na czas letni i późnił o godzinę.
Po odżałowaniu kolejnego odcinka Chloe poszła spać, rzucając na Raskolnikowa badawcze spojrzenia, gdyż ten chichotał się z jej głupoty. Amen.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez chloe dnia Śro 18:35, 05 Kwi 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
chloe
Dołączył: 01 Sty 2006 Posty: 123 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:34, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Mav, jeśli nie będzie mnie na gg, to po prostu ładnie mi to wyłóż. Przeczytam, obiecywać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mav
Dołączył: 01 Sty 2006 Posty: 278 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:51, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
ech nie chce mi sie bo to za dlugie i za skompikowane zeby ci to wyjasniac nie na zywca
jak będziesz na gg w weekend to ci wyjaśnie
hahaha
znów zapała
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
chloe
Dołączył: 01 Sty 2006 Posty: 123 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:45, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
zaspała zaspała (wali głową w ścianę), jutro pójdę do wicedyrektora ubiegać się o odszkodowanie za straty moralne, bo ta szkoła mnie wykańcza
PS. Nowa prof. od historii budzi u mnie lęk pomieszany z odruchami agresji na dźwięk słowa "kochani". Czy słusznie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mav
Dołączył: 01 Sty 2006 Posty: 278 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:37, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
nieeee
ona miła jest poprostu zestresowana byla...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
chloe
Dołączył: 01 Sty 2006 Posty: 123 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:59, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
I co najlepszego narobiłaś Mav? Teraz będę musiała (no dobrze nie musiała, lecz chciała) dzielić swoje myśli na coraz więcej internetowych form. Ech Ty.. już wąż z Adamowego raju miał mniejszą siłę rażenia niż Ty
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mav
Dołączył: 01 Sty 2006 Posty: 278 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:17, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
widzisz widzisz co ja najlepszego zrobiłsm????!!!
ech mam tylko szczerą nadzieję że to nie będzie dla ciebie tragedia bo tego bym już nie zniosła
a tak chce cię namówić na wspólne....
chciała bym pocztać sobie twoje wpisy na twoim własnym forum .... bylo by świetnie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mav
Dołączył: 01 Sty 2006 Posty: 278 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:34, 07 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
no i jak??
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
chloe
Dołączył: 01 Sty 2006 Posty: 123 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:16, 07 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ej, daj mi odsapnąć! Dopiero co weszłam do domu.
Otóż Mav, musze Cię zmartwić . Zapewniam Cię, że z radością i zainteresowaniem będę śledzić Twoje .... poczynania, ale sama się na to nie piszę. Po pierwsze, nie jestem gotowa na dzielenie się ze światem swoimi myślami w takiej formie. Po drugie, nie potrafiłabym być do końca szczera (to ta okropna autocenzura) wiedząc, że ktoś inny to przeczyta. A może poza tym jestem na to za impulsywna i nie byłoby w tym tego "tchnienia", które może powstać wtedy, gdy piszę samotnie?
Nie bierz tego, broń Boże do siebie! Naprawdę możesz zawsze liczyć na moje komentarze, ale na tym na razie musimy poprzestać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mav
Dołączył: 01 Sty 2006 Posty: 278 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:18, 07 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
chloe chloe a ja cię musze przekonać
mnie nie obchodzi ze ktoś sobie poczyta a nawet i dobrze
pisze to co myslę i niczego nie cenzuruje wkońcu to moje myśli nie?
pisze żeby zapamiętać i nie zapomnieć
naprawdę to się przydaje bo dużo myśli wypda nam z głowy i watro chociaż garstę z nich zachowac
więc droga chloe jakie w tym przeszkody?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
chloe
Dołączył: 01 Sty 2006 Posty: 123 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:37, 08 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
ALE MAV!!! Zacznijmy od początku. Doceniam fakt, że chciałabyś zapychac sobie popołudnia lub wieczory czytaniem tego, co mam do powiedzenia. Doceniam fakt, że wyszłaś z taką propozycją, ale... No właśnie: ALE. Mam krytyczny stosunek do tego co piszę i nieraz musi minąć wiele czasu, aż odleży się to w szufladzie (choć częściej na dysku) i stwierdzę, że to moja myśl, moje słowo i to w pożądanej formie. Więc jak widzisz, ja także dbam o to by nie zapomnieć, by uwiecznić w różnoraki sposób. Po drugie, to troszkę zakłóciłoby mój tok pisania (chęć pokazania moich myśli mogłaby górować nad ich wartością ). Wiem, że to wszystko może być dla Ciebie zbyt wydumane, ale nie mówię kategorycznego nie. Sama przecież mówiłaś, że są rzeczy na które warto czekać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mav
Dołączył: 01 Sty 2006 Posty: 278 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:52, 09 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
warto czekac ale nie długo
z resztą garstka napisanych na kolanie myśli jest tylko notatką, wstepem do czegoś większego co może ujrzy światło dziennne w przyszłości
wcale nie musisz się wysilać i pisać brednie, możesz przesadzać, możesz robic co chcesz przecież to tylko zabawa a nie coś więcej
to od ciebie zależy co napiszesz i to jest właśnie świetne
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
chloe
Dołączył: 01 Sty 2006 Posty: 123 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:21, 13 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Yes! Yes! Yes! (chichocik) Chloe w końcu udało się dorwać to, czego we wtorkowe w i e c z o r y nie dawało się złapać od dawna. Ale o co tam chodziło to Chloe do końca nie wie.. Powinnaś Mav obejrzeć ten jeden odcinek choćby ze względu na to, że Księżniczka występuje tam jedynie epizodycznie. W skrócie: Samotny Mściciel podsłuchuje wszystkich i wszystko dzięki super "kosteczkom i młoteczkom" (były nawet zbliżenia; humankom niezbyt potrzebne ;P), jego Ojciec ma coś z sercem i go operują i (o dziwo!) zdrowieje (jakże by inaczej, przecież widziałam go już w innej serii ). Lejmotywem opowieści był przeszczep wątroby i inne obrzydliwości dokonywane w skrytości przez Tatusia Czarnego Charakteru. Myślę, że ten odcinek można by pokazywać na lekcji biologii. Ale nie obyło się bez cukru.. np. kiedy Czarny Charakter wyciera jakimś czystym szmatławcem brud na jej policzku (łeeeee.. kicz kicz), albo kolejna deklaracja przyjaźni Mściciel-Księżniczka +powłóczyste spojrzenia. Czasem myślę, że powinnam brać się za reżyserkę.
A za oknami tak zielono. Kocham wszystko co jest zielone. Sama nie wiem dlaczego, po prostu tak jest.
PS. Mav, napisz mi proszę co tak właściwie bierzesz do Włoch bo powoli zaczynam panikować.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|